Wyświetlenia ♥
niedziela, 2 czerwca 2013
Smutny z Niall'em
Siedziałam sobie w parku i jak zwykle rozmyślałam o życiu,Nagle podszedł do mnie chłopak z pięknymi niebieskimi oczami i błąd włosami i był taki słodki
chł:Hej,jestem Niall a ty jak masz na imię ?
Ja:Hej,jestem Madison ale mów mi Madi
Dopiero wtedy zauważyłam że to jest Niall Horan z One Direction
N:co tak ładna dziewczyna robi tu sama?
Ja:Ech... zawsze gdy jest mi źle przychodzę tu i rozmyślam nad wszystkim
N:wiesz co jest już późno może pójdziemy do mnie ?
Ja:Emm... no ok
Wstaliśmy z trawy i poszliśmy do niego,tak szczerze to nie za bardzo lubiłam ich zespół myślałam że są to kolejne gwiazdorzyny dla których liczy się tylko kasa ale oni,oni jednak byli inni.Po 20min byliśmy u niego był to nie wielki domek jednorodzinny piętrowy,weszliśmy do środka tam było także skromnie
N:No to rozgość się
Ja:dzięki,ładne mieszkanie
N:hehe dzięki,chcesz coś do picia
Ja:Tak,jasne
N:może herbatę mrożoną
Ja:tak poproszę
Niall poszedł do kuchni a ja usiadłam na kanapie przed telewizorem,Niall przyniósł mi picie i usiadł obok,zaczęliśmy rozmawiać.Od tamtej pory minęło 2 lata przyjaźniłam się z Niall'em nie mogliśmy od siebie odejść na 10 minut w końcu razem zamieszkaliśmy.Jako przyjaciele niestety tylko,tak właśnie zakochałam się w nim ale on nie odwzajemnia tego uczucia pewnego dnia chłopcy przyszli do nas i usłyszałam fascynująca rozmowę Nialla i Hazzy
N:Ech.. mówię ci że nie ona nie chce mnie
H:Niall ogarnij się,pytałeś się jej ?
N:No nie ale i tak wiem
H:Niall zapytaj się jej a nie,skąd wiesz czy nie chcę akurat ciebie ?
N:bo wiem
Pierw pomyślałam że chodzi o jakąś dziewczynę któej Niall mi nawet nie przedstawił ale po tym co usłyszałam to okazało się że znam tą dziewczynę aż za dobrze
H:Madi powinna znać prawdę
N:wiem tym bardziej ze mieszkamy w tym samym domu
wtedy weszłam do pokoju i go pocałowałam czułam jak się uśmiecha przy pocałunku
Ja:Słyszałam całą waszą rozmowe Niall słuchaj ja już od pół roku to do ciebie czułam
N:ja do ciebie to czułem już przy naszym pierwszym spotkaniu tak jakby miłość od pierwszego wejrzenia
zaśmiałam się i go przytuliłam.Minął rok od kąd jesteśmy razem byliśmy szczęśliwi lecz pewnego dnia coś się stało pokłóciliśmy się trochę szkła się potókło a dlaczego?... bo nie chciałam iść po zakupy to była nasza pierwsza kłótnia odkąd jesteśmy razem odkąd się poznaliśmy czyli 3 lata
Ja:Niall jesteś najgorszym chłopakiem jakiego kiedykolwiek miałam!!
N:tak,tak czyli nie wystarczam tobie kupuje cały czas tobie róże zabieram do drogich restauracji czego jeszcze chcesz
Ja:Nic już nie chce ale ciągle cb nie ma w domu chciała bym z tobą pobyć choć jeden dzień ale niestety to się już nie zmieni
N:wiesz co a ty jesteś najgorszą dziewczyną jaką miałem-Powiedział ze łzami w oczach
po tych słowach kompletnie się załamałam wybiegłam z domu trzaskając drzwiami poszłam do mojego starego domu,Po 2 godzinach ochłonęłam postanowiłam wrócić i go przeprosić oraz normalnie porozmawiać ale to co tam ujrzałam nie mogłam tego wytrzymać,Zobaczyłam go w sypialni z jakąś dziewczyną
Ja:Niall co to znaczy od kiedy to przecież mnie kochałeś
N:no właśnie kochałem ale już nie kocham
Ja:Ale,ale Niall czemu ?!... -krzyczałam ze łzami w oczach i wybiegłam
pobiegłam do domu wyjęłam moje i Nialla zdjęcia rozwiesiłam zdjęcia i napisałam na nich "Nienawidzę cię Niall,Mam cię dość,Myślałam że mnie kochasz" i napisałam list:
Drogi Niall'u
Zraniłeś mnie i nienawidzę cię za to ale jednocześnie cholernie Kocham ale nie mogę żyć ze świadomością że mnie zraniłeś wiesz jak to boli,Kocham cię i nigdy się moje uczucie nie zmieni w stosunku do ciebie kocham oczywiście moją rodzinę,Lou,Harry'ego,Zayn'a i Liam'a ale ty ty to co innego ja za ciebie bym życie oddała pamiętaj zawsze będę z tobą
Twoja Madi :*
Wzięłam alkohol i zaczęłam pić gdy wypiłam wszystko ledwo co chodziłam,mieszkałam na 5 piętrze wyszłam na balkon i stanęłam na poręczy,jedną ręką trzymałam się uchwytu spojrzałam w dół zobaczyłam Niall'a
N:Madi kochanie przepraszam nie rób tego nie skacz kocham cię wybacz mi proszę
Ja:Niall ja ciebie też kocham i wybaczam tobie
po tych słowach pościłam się uchwytu i zleciałam na dół ostatnie co zobaczyłam to jak Niall cały zapłakany do mnie podbiega a następnie jakieś jasne światło i nagle mrok. Niall chciał nie uratować ale nie udało się usłyszał tylko od lekarza
L:Panie Horan nastąpiły dwa zgony Pana dziewczyny i waszego dziecka
N:co ?! to ona była w ciąży nic mi nie mówiła
L:bo pana dziewczyna najwidoczniej sama jeszcze nie wiedziała o tym ma dziecko od tygodnia więc ciężko by wiedziała
Niall tylko odszedł obwiniając się za to.Poszedł do mojego domu i przeczytał list wtedy wiedział że to jego wina patrzył na pomazane ściany na których jest napisane jak go bardzo nie nawidziłam i nasze zdjęcia postawnowił do mnie dołączyć wyszedł tak samo na balkon i skoczył chciał tylko być przy mnie...
ktoś wezwał karetkę ale za późno...
I w ten oto sposób idol miliona fanek zmarł...
_________________________________________________________________
Mam nadzieję że się podobało od razu przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcyjne ale mam Dysgrafie i Dysortografie :/ zachęcam do komentowania i mam nadzieję że się podoba :) ~Mrs.Styles
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz