Wyświetlenia ♥

niedziela, 7 lipca 2013

O Niallu cz.2

Ł: Nie nic, uwielbiam patrzyć na ciebie jak śpisz ...-zapadła chwilowa cisza między wami , którą przerwał Łukasz- [t.i ] ? -przeciągnął twoje imię twój ukochany
T: Słucham...
Ł: Nie mów słucham ,bo cię wyrucham -poruszył zabawnie brwiami Łukasz , a ty zachichotałaś .
T:No to czekam.
  I wiadomo jak się to skończyło...Po tym wszystkim leżałaś wtulona w Łukasza
Ł: Kochanie idź się ubrać ,bo z Kinga powiedziała ,że pojedziecie na zakupy.
T : Yhym , już wstaje. Ale i tak wolałabym tu zostać z tobą - pocałowałaś go w policzek i poszłaś się ubrać



i zeszłaś na dół i ruszyłaś w stronę kuchni .


T :  Kinga jestem już gotowa, możemy iść- krzyknełaś lodówkę i wziełaś z  niej jabłko i poszłaś do salonu gdzie wszyscy się znajdowali


Igor : [t.i] musiało być ostro ,bo telewizji w spokoju się nie dało obejrzeć - powiedział i zaczął się śmiać ,a ty czułaś jak robisz się czerwona.
Kinga : Dobra,dobra skarbie my już spadamy - pocałowała Igora w policzek i pojechałyście do centrum.
~5 h później ~
K : Ejj może skoczymy do kawiarni- zapytała-hmmm ? Co ty na to ?- ty tylko jako odpowiedź pokiwałaś głową .
Gdy już byłyśmy na miejscu zamówiłyśmy kawę i usiadłyśmy przy stoliku i odpoczywałyśmy.
T ; Kurczę ,ale mnie nogi bolą ,czuje się jakby zaraz miały mi odpaść-powiedziałaś zmęczona ,miałaś ochotę teraz walnąć się na łóżko .
K : Wypijemy i jedziemy ?
T: Ok-wypuściłaś głośno powietrze - Kinguś mam do ciebie taką nie typową sprawę -powiedziałaś niepewnie to zdanie
K: Słucham cię kochana
T : No bo wiesz...chodzi o to ,że...-robiłaś między słowami kilku sekundowe przerwy
K: No powiedz to w reszcie ,bo się denerwuję
T: Myślisz ,że Łukasz mnie zdradza ?
K : A z kąd w ogóle takie pytanie
T : Nie wiem czemu ,ale mam takie przeczucie . Powiedz mi co ja mam myśleć
K: Przecież on cię kocha i nigdy by cię nie zdradził wiesz o tym - popiła spokojnie kawę i oparła się o oparcie krzesła
T: Może i masz rację...dziękuję ci Kinguś
~30 min. później ~
Weszłyście do domu,ale zastałyście ciszę ,nikogo w domu nie było. Poszłaś do swojego pokoju i powyciągałaś ubrania z toreb Nagle do twojego pokoju weszła Kinga i była ubrana w

 

 T; A ty gdzie idziesz ?-zapytałaś siadając na lóżku
K: Emm na twoją imprezę- uśmiechneła się brunetka - No kochana ubieraj się ,ja zaczekam na ciebie na dole-dziewczyna wyszła , a ty usiadłaś przed swoją szafą zastanawiając się co możesz na siebie włożyć
 . Zastanowiłaś się chwile i zdecydowałaś się na to :


Poszłaś do łazienki,zrobiłaś delikatny makijaż ,rozpuściłaś i wyprostowałaś włosy i zeszłaś na dół.
K:Awwwww....jaki zajebisty kucyk. Mogę pomacać ?-zapytała dziewczyna zbliżając się do ciebie
T: Ahh no wiem. A co do macania to mój kucyk i tylko ja mogę go macać -odpowiedziałaś i wystawiłaś lekko język do koleżanki
K: Foch forever na 5 minut - zaśmiała się dziewczyna zakładając ręce ,w geście obrażenia się -No dobra idziemy
~10 minut później~
Dotarłyście na plaże ,a wszyscy krzykneli *najlepszego [t.i] * Usiadłaś na kolanach swojego chłopaka przy ognisku


 Postanowiłaś ,że pójdziesz się na chwile sama przejść po plaży. Szłaś wzdłuż plaży aż nagle poczułaś wibracje w telefonie,poinformował cię on o tym,że właśnie przyszedł ci sms . Odblokowałaś telefon i otworzyłaś wiadomość od nieznanego ci numeru....w tej chwili zamurowało cię ,nie mogłaś uwierzyć w to co właśnie zobaczyłaś . Do twoich oczu zaczeły ci napływać łzy. Zaczełaś płakać jak oszalała
A w tej wiadomości było zamieszczone zdjęcie Łukasza całującą się z jakąś blondynką ,a na dole podpis *ale masz wiernego chłopaka *
_________________________________________________________________________________

Przepraszam was,ale wczoraj mi oddali laptopa ,ale nie działa ,bo jest nieźle zjebany ( sorry za wyrażenia ,ale jestem nieźle wściekła ) i narazie siedzę na brata laptopie ,więc nie mogę zbyt długo siedzieć ,bo on też chce i takie tam gadanie i bicie na poduszki xD Moim zdaniem on jest na to za stary ,ale ok ma 19 lat ...Facepalm -.- Postaram się jutro dodać następną część i trochę dłuższą gdzie się  zacznie cała akcja :3 Albo wynagrodzę to wam i napiszę jeszcze imagina z Lou czy tam kimś innym ;) AAAAA i proszę was o jeszcze jedno ,żebyście KOMENTOWALI ,BO TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE . PISZCZCIE CO WAM SIĘ NIE PODOBA I CO POWINNAM ZMIENIĆ. PISZĘ TO DUŻYMI LITERAMI DLATEGO ŻEBYŚCIE PRZECZYTALI XD i dziękuję ;* xxxx










sobota, 15 czerwca 2013

Imagin o Niallu


   Było ciepłe lato,więc postanowiłaś wraz ze swoją paczką przyjaciół i chłopakiem -Łukaszem pojechać na całe wakacje do Londynu. Wynajeliście tam dość duży dom z basenem. Byliście już tam prawie tydzień,a ty dziś miałaś urodziny . Obudziłaś się i spojrzałaś na sufit ,na którym wyświetlała się godzina 9:30 . Spostrzegłaś,że Łukasza obok ciebie już nie było , więc zwlekłaś się powoli z łóżka i poszłaś do łazienki wziąść prysznic ,następnie ubralaś się ( http://allani.pl/zestaw/234401 ). Zeszłaś na dół po schodach i ruszyłaś w stronę kuchni i oparłaś się o kuchenny blat.

Kamila : Dzień dobry śpiochu,wyspałaś się ?- uśmiechneła się do ciebie szczerym uśmiechem brunetka,która właśnie wstała z  krzesła ,podeszła do ciebie i pocałowała cię w policzek-Może zjesz z
nami ?
Ty : Tak,pewnie,a co jest ?-zapytałaś i usiadłaś na krześle przy stole
Kamila: Naleśniki z polewą czekoladową,które zrobiła Kinga-puściła oczko i w między czasie nakładała na talerze naleśniki. Po śniadaniu chłopcy poszli do salonu,bo zaplanowaliście oglądanie filmu.Ty z Kamilą i Kingą ostałyście w kuchni.Kamila przygotowała napoje,a ty z Kingą  przygotowałyście przekąski . Zaniosłyście wszystko do salonu i usiadłaś obok Łukasza na dwuosobowej kanapie i oparłaś głowę na jego prawym ramieniu ,a on tylko cię mocno przytulił do siebie. Usnełaś...
~1h później ~
Budzi cię ze snu ktoś kto bawi się twoimi włosami. Niepewnie otwierasz oczy i spostrzegłaś ,że nie jesteś już w salonie ,tylko w waszym pokoju.
T: Co się stało ? - zapytałaś się i spojrzałaś na Łukasza pytającym wzrokiem.
Ł: Nie nic, uwielbiam patrzyć na ciebie jak śpisz ...-zapadła chwilowa cisza między wami , którą przerwał Łukasz- [t.i ] ? -przeciągnął twoje imię twój ukochany
T: Słucham...
Ł: Nie mów słucham ,bo cię wyrucham -poruszył zabawnie brwiami Łukasz , a ty zachichotałaś .
T: Czekam - zamruczałaś cicho i uśmiechnełaś się słodko...
_________________________________________________________________________________
Przepraszamy was znowu :*. To dopiero maleńka część imaginu ,dlatego ,że  po pierwsze laptop mi się zepsuł i pisze go na szybko na mojego brata komputerze i nie miałam czasu pisać więcej . Myślę,że już w piąteczek będę mieć gotowego laptopa i dokończę ,bo przecież obiecałyśmy <3.  I dziękujemy ,że czytacie w ogóle tego bloga ;)

niedziela, 9 czerwca 2013

Przeprosiny


Przepraszamy was serdecznie ,że nie dodajemy imaginów,ale nie mamy zbyt czasu pod koniec roku szkolnego,poprawianie ocen itp....Obiecujemy,że 14.06 już dodamy imagina i mamy nadzieje ,że wam się spodoba ;) I jeszcze raz bardzo was przepraszamy :c
~Hooranowa ♥

niedziela, 2 czerwca 2013

Smutny z Niall'em





 Siedziałam sobie w parku i jak zwykle rozmyślałam o życiu,Nagle podszedł do mnie chłopak z pięknymi niebieskimi oczami i błąd włosami i był taki słodki

chł:Hej,jestem Niall a ty jak masz na imię ?
Ja:Hej,jestem Madison ale mów mi Madi

Dopiero wtedy zauważyłam że to jest Niall Horan z One Direction

N:co tak ładna dziewczyna robi tu sama?
Ja:Ech... zawsze gdy jest mi źle przychodzę tu i rozmyślam nad wszystkim
N:wiesz co jest już późno może pójdziemy do mnie ?
Ja:Emm... no ok

Wstaliśmy z trawy i poszliśmy do niego,tak szczerze to nie za bardzo lubiłam ich zespół myślałam że są to kolejne gwiazdorzyny dla których liczy się tylko kasa ale oni,oni jednak byli inni.Po 20min byliśmy u niego był to nie wielki domek jednorodzinny piętrowy,weszliśmy do środka tam było także skromnie

N:No to rozgość się
Ja:dzięki,ładne mieszkanie
N:hehe dzięki,chcesz coś do picia
Ja:Tak,jasne
N:może herbatę mrożoną
Ja:tak poproszę

Niall poszedł do kuchni a ja usiadłam na kanapie przed telewizorem,Niall przyniósł mi picie i usiadł obok,zaczęliśmy rozmawiać.Od tamtej pory minęło 2 lata przyjaźniłam się z Niall'em nie mogliśmy od siebie odejść na 10 minut w końcu razem zamieszkaliśmy.Jako przyjaciele niestety tylko,tak właśnie zakochałam się w nim ale on nie odwzajemnia tego uczucia pewnego dnia chłopcy przyszli do nas i usłyszałam fascynująca rozmowę Nialla i Hazzy

N:Ech.. mówię ci że nie ona nie chce mnie
H:Niall ogarnij się,pytałeś się jej ?
N:No nie ale i tak wiem 

H:Niall zapytaj się jej a nie,skąd wiesz czy nie chcę akurat ciebie ?
N:bo wiem

Pierw pomyślałam że chodzi o jakąś dziewczynę któej Niall mi nawet nie przedstawił ale po tym co usłyszałam to okazało się że znam tą dziewczynę aż za dobrze

H:Madi powinna znać prawdę
N:wiem tym bardziej ze mieszkamy w tym samym domu

wtedy weszłam do pokoju i go pocałowałam czułam jak się uśmiecha przy pocałunku 


Ja:Słyszałam całą waszą rozmowe Niall słuchaj ja już od pół roku to do ciebie czułam
N:ja do ciebie to czułem już przy naszym pierwszym spotkaniu tak jakby miłość od pierwszego wejrzenia

zaśmiałam się i go przytuliłam.Minął rok od kąd jesteśmy razem byliśmy szczęśliwi lecz pewnego dnia coś się stało pokłóciliśmy się trochę szkła się potókło a dlaczego?... bo nie chciałam iść po zakupy to była nasza pierwsza kłótnia odkąd jesteśmy razem odkąd się poznaliśmy czyli 3 lata

Ja:Niall jesteś najgorszym chłopakiem jakiego kiedykolwiek miałam!!
N:tak,tak czyli nie wystarczam tobie kupuje cały czas tobie róże zabieram do drogich restauracji czego jeszcze chcesz
Ja:Nic już nie chce ale ciągle cb nie ma w domu chciała bym z tobą pobyć choć jeden dzień ale niestety to się już nie zmieni
N:wiesz co a ty jesteś najgorszą dziewczyną jaką miałem-Powiedział ze łzami w oczach
po tych słowach kompletnie się załamałam wybiegłam z domu trzaskając drzwiami poszłam do mojego starego domu,Po 2 godzinach ochłonęłam postanowiłam wrócić i go przeprosić oraz normalnie porozmawiać ale to co tam ujrzałam nie mogłam tego wytrzymać,Zobaczyłam go w sypialni z jakąś dziewczyną
Ja:Niall co to znaczy od kiedy to przecież mnie kochałeś
N:no właśnie kochałem ale już nie kocham
Ja:Ale,ale Niall czemu ?!... -krzyczałam ze łzami w oczach i wybiegłam
pobiegłam do domu wyjęłam moje i Nialla zdjęcia rozwiesiłam zdjęcia i napisałam na nich "Nienawidzę cię Niall,Mam cię dość,Myślałam że mnie kochasz" i napisałam list:

                                  Drogi Niall'u

Zraniłeś mnie i nienawidzę cię za to ale jednocześnie cholernie Kocham ale nie mogę żyć ze świadomością że mnie zraniłeś wiesz jak to boli,Kocham cię i nigdy się moje uczucie nie zmieni w stosunku do ciebie kocham oczywiście moją rodzinę,Lou,Harry'ego,Zayn'a i Liam'a ale ty ty to co innego ja za ciebie bym życie oddała pamiętaj zawsze będę z tobą

                                                     Twoja Madi :*

Wzięłam alkohol i zaczęłam pić gdy wypiłam wszystko ledwo co chodziłam,mieszkałam na 5 piętrze wyszłam na balkon i stanęłam na poręczy,jedną ręką trzymałam się uchwytu spojrzałam w dół zobaczyłam Niall'a

N:Madi kochanie przepraszam nie rób tego nie skacz kocham cię wybacz mi proszę
Ja:Niall ja ciebie też kocham i wybaczam tobie
po tych słowach pościłam się uchwytu i zleciałam na dół ostatnie co zobaczyłam to jak Niall cały zapłakany do mnie podbiega a następnie jakieś jasne światło i nagle mrok. Niall chciał nie uratować ale nie udało się usłyszał tylko od lekarza

L:Panie Horan nastąpiły dwa zgony Pana dziewczyny i waszego dziecka
N:co ?! to ona była w ciąży nic mi nie mówiła
L:bo pana dziewczyna najwidoczniej sama jeszcze nie wiedziała o tym ma dziecko od tygodnia więc ciężko by wiedziała
Niall tylko odszedł obwiniając się za to.Poszedł do mojego domu i przeczytał list wtedy wiedział że to jego wina patrzył na pomazane ściany na których jest napisane jak go bardzo nie nawidziłam i nasze zdjęcia postawnowił do mnie dołączyć wyszedł tak samo na balkon i skoczył chciał tylko być przy mnie...
ktoś wezwał karetkę ale za późno...
I w ten oto sposób idol miliona fanek zmarł...
_________________________________________________________________

Mam nadzieję że się podobało od razu przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcyjne ale mam Dysgrafie i Dysortografie :/ zachęcam do komentowania i mam nadzieję że się podoba :) ~Mrs.Styles

sobota, 1 czerwca 2013

Początek ;)

Hej ,jestem Marta mam 14 lat . Jestem Directioner ....kocham ich <3 Są dwie adminki Hooranowa i Mrs.Styles. Będe się podpisywać jako Hooranowa~. Mrs.Styles to Wika ma 13 lat i też jest Directioner ;)